Kto regularnie śledzi blogo-serwis Trendy Mama wie, że od jakiegoś czasu jestem zakochana w Kraju Kwitnącej Wiśni. Były już artykuły o wabi-sabi, japońskim stylu dekorowania wnętrz i o parzeniu herbaty. Dziś kolejna odsłona tej niezwykłej kultury.
Do napisania niniejszego tekstu skłoniła mnie „lektura” od Wydawnictwa RM: „Origami. Kwiaty i bukiety z papieru”.
Propozycja skierowana jest do miłośników DIY, zarówno tych rozpoczynających przygodę z artystycznym zginaniem i składaniem kartek, jak i osób nieco bardziej zaawansowanych w sztukach plastycznych.
Do tej pory nie miałam pojęcia o istnieniu tyłu rodzajów papieru (przynajmniej 10; różnice wynikają z faktury, grubości, użytego do produkcji surowca), z którego da się wyczarować tak fantastyczne kształty, wyglądem przypominające prawdziwe rośliny!
Sporym zaskoczeniem była dla mnie również informacja na temat wykorzystywania kalkulatora i linijki w celu uzyskania pożądanej wielkości kwadratu – bazy wyjściowej wszelkich konstrukcji w origami. Nigdy nie przepadałam za matematyką i obliczeniami, dlatego też tą fazę uznaję za najtrudniejszą.
Nie zmienia to jednak faktu, iż omawiana publikacja to prawdziwa skarbnica jasno przekazanej praktycznej wiedzy o „papierowych transformacjach”. W trzech częściach znajdziecie m.in. wiadomości z zakresu: narzędzi, materiałów czy ogólnego sposobu wykonania poszczególnych motywów florystycznych.
Jej autor – Jens-Helge Dahmen figurkami z Japonii zainteresował się w wieku 23 lat. Własne modele projektuje od 2002 roku. Można je obejrzeć w ramach wystaw organizowanych przez stowarzyszenie Origami Deutschland, podczas międzynarodowych konwencji oraz w sieci (www.freewebs.com/faltkunst).
Dzięki dokładnym opisom, instrukcji i ilustracjom krok po kroku Czytelnik dowiaduje się, jak zrobić: kwiat wiśni, goryczkę krzyżową, lilię wodną, tulipana, orchideę karłowatą, chryzantemę, fuksję, anturium, clematis (powojnik), różę, orchideę kolibrową, paphiopedilum (storczyk azjatycki), liście, szypułki oraz łodygi.
Jeśli więc dobrze opanujemy umiejętności, o których mowa w partii Techniki zaginania – konkretne wskazówki, staniemy przed szansą wykreowania niepowtarzalnego papierowego ogrodu i oryginalnego udekorowania mieszkania.
Kwiatowe kompozycje z pewnością ożywią domową przestrzeń, zwłaszcza, że zbliża się wiosna! Od nas zależy, czy wybierzemy wersję na bogato: bukiet, czy nieco skromniejszą: symboliczny, jeden wzór. Ja „postawiłabym” na okolicznościowe wianuszki, doniczkowe drzewka a’la bonsai oraz zwisające pnącza- girlandy.
Przygotowując tego typu ozdoby, spędzimy aktywnie czas, ćwicząc przy okazji cierpliwość, koncentrację i zręczność. Z tych względów origami idealnie nadaje się również dla młodszych członków rodziny. Myślę, że dziecko szybko polubi takie kolorowe, manualne zabawy. W każdym razie, gdy córcia podrośnie, podsunę jej parę pomysłów z książki.
Wam także polecam ten poradnik! Jedyny minus: brak rozdziału o historii origami.
Cena: 19.99.
Do nabycia tu: http://www.rm.com.pl/product-pol-871-Origami-Kwiaty-i-Bukiety-z-Papieru-wyd-III.html
Autor: |
Jens-Helge Dahmen
|
Liczba stron: |
72
|
Format: |
204×260 mm
|
Oprawa: |
Oprawa miękka
|
ISBN: |
978-83-7773-764-4
|
Wydawnictwo: |
Wydawnictwo RM
|
Rok wydania: |
2017
|
Źródło zdjęć: własne
Sama z chęcią sięgnęłabym po taką książkę. Origami wiem, że potrafi odprężyć. A to że mamy tutaj dokładne instrukcje tylko w tym skupieniu i uspokojeniu się pomoże
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To prawda. Origami świetnie relaksuje.
PolubieniePolubienie
Podziwiam osoby, które potrafią robić te cuda! Osobiscie to jednak nie dla mnie…
PolubieniePolubienie
Origami to dla mnie czarna magia, jestem typem manualnym, ale kompozycje z papieru totalnie mi nie wychodzą…:)
PolubieniePolubienie
Ehh… ostatnio na moim blogu pojawił się wpis: „4 książki z Japonią w tle”. Żałuję, że nie znałam wtedy tej lektury. Pozdrawiam!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ooo, to chętnie przeczytam!
PolubieniePolubienie
Kiedyś próbowałam swoich sił w origami, ale nie mam cierpliwości. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mam koleżankę, którą uspokaja z kolei tylko origami. Robi prawdziwe cuda!
PolubieniePolubienie